Jakiś już czas temu postanowiłam przetestować farby Matrix UL-M Ultra rozjaśniający Blond Mokka. Długo zastanawiałam się nad kolorem, bo nie chce mieć bieli na głowie bo już długo walczyłam z platyną, i nie chce więcej do niej powrócić. Jednak podobają mi się jasne blondy więc skusiłam się.
Dobrze, że w celu farbowania wybrałam się do zaprzyjaźnionej fryzjerki bo nie wiem jak by ten kolor inaczej wyszedł. Powiem Wam że sama nazwa Ultra rozjaśniajace kolory wydawała mi się że:
1. Farbę będę trzymała krócej na włosach
2. Bardzo ładnie podjaśni
W celu farbowania wykorzystałam oxydant 12% ( sama byłam w szoku bo wcześniej maksymalnie korzystałam z 9%) i co mogę powiedzieć już podczas farbowania zauważyłam że nie rozjaśnia włosów tak jak powinna robi to bardzo delikatnie i w związku z powyższym musiałam przedłużyć czas farbowania bo inaczej miała bym żółtko na głowie. Odrosty farbowałam z 50 minut a ulotka zawiera okres trzymania 35 minut.
Nic mnie na szczęście nie szczypało w głowę nie podrażniło i nie uczuliło więc to uważam na + Co jeszcze mi się podoba to fakt że włosy po farbowaniu nie wyglądają sztucznie nie ma czegoś takiego jak hełm na głowie. Włosy wyglądają zdrowo i co mnie powala na kolana przez okres 2 tygodni włosy niesamowicie błyszczą nie wiem jak ta farba to robi ale jednak:) Bardzo mi się to podoba:) Sprawia to że włosy wyglądają zdrowo pomimo tego że były farbowane. Nie zauważyłam by farba wysuszyła mi włosy i na podstawie własnych odczuć mogę stwierdzić że nie przyczynia się do pogorszenia stanu włosów a wierzcie mi farby pallet robią coś strasznego;/
1. Farbę będę trzymała krócej na włosach
2. Bardzo ładnie podjaśni
W celu farbowania wykorzystałam oxydant 12% ( sama byłam w szoku bo wcześniej maksymalnie korzystałam z 9%) i co mogę powiedzieć już podczas farbowania zauważyłam że nie rozjaśnia włosów tak jak powinna robi to bardzo delikatnie i w związku z powyższym musiałam przedłużyć czas farbowania bo inaczej miała bym żółtko na głowie. Odrosty farbowałam z 50 minut a ulotka zawiera okres trzymania 35 minut.
Nic mnie na szczęście nie szczypało w głowę nie podrażniło i nie uczuliło więc to uważam na + Co jeszcze mi się podoba to fakt że włosy po farbowaniu nie wyglądają sztucznie nie ma czegoś takiego jak hełm na głowie. Włosy wyglądają zdrowo i co mnie powala na kolana przez okres 2 tygodni włosy niesamowicie błyszczą nie wiem jak ta farba to robi ale jednak:) Bardzo mi się to podoba:) Sprawia to że włosy wyglądają zdrowo pomimo tego że były farbowane. Nie zauważyłam by farba wysuszyła mi włosy i na podstawie własnych odczuć mogę stwierdzić że nie przyczynia się do pogorszenia stanu włosów a wierzcie mi farby pallet robią coś strasznego;/
Ważne!!
Blondynki pewnie wiedzą jak ważne jest umiejętne dobranie farby... mówię o tym gyż często podczas farbowania włosów miałam np fioletowo niebieską grzywkę-KOSZMAR. Jednak farba pod tym kątem spisuje się świetnie nie musimy się martwić jakąś niespoidzianką nawet na włosach rozjaśnianych tak jak moje rozjaśniaczem.
Kolor
Przyznam się że mam odrosty dość ciemne i oporne na rozjaśnianie dlatego farba rozjaśniła mi włosy ciut ciemniej niż myślałam. Spowodowane jest to tym że nie podjaśniam włosów przed nakładaniem farby a wiem że wiele dziewczyn tak robi, ja jestem pod tym kątem leniwa i oczekuje by po samej farbie uzyskać rezultaty jakie właśnie chcę:)
Gbyby rozjaśniała mi włosy tylko o jeden ton jaśniej była by moim odkryciem roku. Może przy następnym farbowaniu będzie inaczej kto wie ;]
Pozostawiam zdjęcia
Kolor
Przyznam się że mam odrosty dość ciemne i oporne na rozjaśnianie dlatego farba rozjaśniła mi włosy ciut ciemniej niż myślałam. Spowodowane jest to tym że nie podjaśniam włosów przed nakładaniem farby a wiem że wiele dziewczyn tak robi, ja jestem pod tym kątem leniwa i oczekuje by po samej farbie uzyskać rezultaty jakie właśnie chcę:)
Gbyby rozjaśniała mi włosy tylko o jeden ton jaśniej była by moim odkryciem roku. Może przy następnym farbowaniu będzie inaczej kto wie ;]
Pozostawiam zdjęcia
Efekt farbowania
And you have blonde paint do you recommend?
Bardzo ładny kolor wyszedł :)
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńa wcześniej jaką farbą robiłaś? ładnie wyszło.
OdpowiedzUsuńLadny efekt Ci wyszedl:) Ja farbuje Palette i ta farba u mnie swietnie sie sprawdza:) Zapraszam na nowy wpis:)
UsuńWcześniej farbowałam Loreal bardzo bardzo jasny lodowy blond
Usuńlove the hair colour! Xx
OdpowiedzUsuńhttp://live-in-this-moment.blogspot.co.uk
Bardzo fajnie wyszło :) Dobrze, że nie przesuszyła Ci włosów. Ja nie malowałam swoich farbą już od wieków, ostatnio tylko szamponetki, bo inaczej kończy się sianem..
OdpowiedzUsuńładny kolor włosków. :)
OdpowiedzUsuńwyszlo fajnie - ja musze sie zabrac w tym tyg za farbowanie
OdpowiedzUsuńŁadne rezultat :) Choć widać różnicę pomiędzy odrostem i rozjaśnianą już częścią :) Oj i święte słowa, że trzeba odpowiednio dobrać sobie preparaty - ja miałam już żółć na głowie :D niczym Gaga :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, wiesz ja stopniowo schodze z koloru platyny wiec będzie widać różnice ale już mam ochotę na inny kolor:D
Usuńyou have beautiful hair! I would never go blonde, because it doesn;t look good on me:P
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój blond :) ja mam niestety taki pigment włosów, że zawsze po tygodniu stają się rude, więc już taka pozostałam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:)
Kochana dziękuję ci za odwiedziny i kommentarz ;*
OdpowiedzUsuńWidzę, że znalazłam expertkę od włosów...moim przydałby się ratunek od farbowania ;)))
Pozdrowionka :D
Super:) Ja przechodziłam ostatnio drastyczną zmianę z czerni :P I rozjaśniałam rozjaśniaczem z Joanny :) :P
OdpowiedzUsuńA co do malowania, to trochę praktyki i wszystko jest możliwe :)
piękny kolor, taki naturalny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
super kolor :) sama od wielu lat mam jasny blond i wiem jak ciężko go uzyskać :)
OdpowiedzUsuńhmmm szukam farby by wrócić do blondu i mnie szczerze zainteresowałaś. a jak wygląda cenowo z tą farbą?
OdpowiedzUsuńa pwoeim Ci że ta farba kosztuje 25 zł :))
UsuńA zapomniałam dodać co najlepsze starczy spokojnie na 3 razy!
Usuńślicznie to wyszło, ja też malje włosy na blond ;)
OdpowiedzUsuńCo do podkładu Mac Face&Body już teraz mogę powiedzieć, że to jest świetny podkład. Już niedługo pojawi się recenzja. :)
kolczyki jedna para ok 0,99 zł www.nefryt-sklep.pl ;)
OdpowiedzUsuńsuper ! dużo dobrego słyszałam i tych farbach ale jeszcze nie próbowałam
OdpowiedzUsuńmiłego weekendu !
Świetny blog :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania :)
Jak będę powracać do koloru blond muszę pamiętać o tej farbie :)
OdpowiedzUsuńładny kolor! :) zapraszam na konkurs, do wygrania dowolny naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor ;)
OdpowiedzUsuńnie uzywam :)
OdpowiedzUsuńKiedys chcialam byc blond;-)
OdpowiedzUsuńteraz trzymama sie moejgo kolorku
Pozdrawiam Ewa
your hair looks great!
OdpowiedzUsuńI am so excited to follow your blog. I hope you follow me back so we can stay in touch xoxo
dziękuję ślicznie , faktycznie jestem teraz z tego koloru bardzo zadowolona :) a najśmieszniejsze jest to ze farbuję włosy sama farbą Joanna Multi Colors za całe 8.50 :D dokładnie kolorem platynowy blond - choć z typową platyną nie ma on nic wspólnego ...powiem szczerze że długo farbowałam u fryzjera ale nie byłam nigdy do końca zadowolona z odcienia , kombinował i w tą i w tamtą z różnym skutkiem ale nigdy nie było idealnie , do tego robiąc pasemka dość mocno osłabił mi włosy , w końcu zaczęłam kombinować sama , przeszłam przez klika farb głównie Loreala skończyło się nawet koniecznością dekoloryzacji :D ale to też zrobiłam sama i w końcu ktoś polecił mi Joannę , podeszłam dość sceptycznie ale niesłusznie , używam jej już dobrze ponad rok i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSuper kolor wyszedł i dobrze, że farba nie niszczy tak mocno włosów jak inne. Ja po moim ostatnim farbowaniu do tej pory nie mogę doprowadzić włosów do porządku.
OdpowiedzUsuńŁAŁ SUPER efekt!
OdpowiedzUsuńdziekuje za komentarz i zapraszam do mnie na nowy post :)
nie używam farby, cenię sobie naturalny kolor :)
OdpowiedzUsuńShocoStyle
ja tam robię tyko refleksy lub jakieś pasemka... Nie chcę farbować włosów, bo później będę musiała to robić regularnie a szkoda mi kasy i czasu :)
OdpowiedzUsuńhehe no ja też byłam bardzo zaskoczona , wcześniej już jakiś czas używałam konkretnego blondu Loreala , nie było tragedii ale i bez szału a tu taki szok :D wiesz nie wiem czy każda farba spisze się na każdych włosach ale nie zaszkodzi spróbować , jedyny minus to to że dość trudno się wyciska z tubki i dołożona do niej odżywka jest raczej do niczego ale to akurat mniej istotne rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny efekt. :)
OdpowiedzUsuńDlugo byłam blond i wiem jak ciężko o fajny kolor...u ciebie wyszło całkiem fajnie:)
OdpowiedzUsuńPiekny kolor!
OdpowiedzUsuńSuper pretty.nice blog
OdpowiedzUsuńHej bardzo podoba mi si e Twoj kolor ,,szukam czym pofarbowac odrost w domku mam podobny swoj kolor na odrostach a reszta to balejaz .
OdpowiedzUsuńTwoj kolorek jest bajeczny .
w jakim opakowaniu była ta farbka żółtym czy niebieskim
OdpowiedzUsuńjakiegoś spektakularnego efektu nie ma, woda 12% bardzo mocna jak na Twoje naturalnie dość jasne włosy.
OdpowiedzUsuńWiem wiem, nigdy nie mówiłam że jest to rewelacyjny kolor. Niestety moje włosy są bardzo ale to bardzo ciężkie w rozjaśnianiu i pomimo dość jasnego koloru i tak uzyskanie blondu stanowi dla mnie nie lada wyzwanie
OdpowiedzUsuńKochana mam pytanie ten oksygent 12% niszczy bardzo wlosy ?
OdpowiedzUsuńWiesz musiałam zastosować 12% bo bardzo oporne były moje włosy na rozjaśnianie tą farbą. Po koloryzacji włosy były w dobrym stanie. Wiadomo każda ingerencja sprawia że wiele osób może powiedzieć że niszczy ale zainwestowałam w dobre odżywki. Aktualnie używam wody 9% Welli i jestem bardzo zadowolona :)
UsuńMocno niszczy wlosy oksygent 12 %?
OdpowiedzUsuń